Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Kosma Złotowski w debacie z czeską prezydencją w Komisji Rynku Wewnętrznego

12 lipca 2022 r.
Udostępnij

Dziś w Parlamencie Europejskim w Brukseli, podczas posiedzenia Komisji Rynku Wewnętrznego i Ochrony Konsumentów (IMCO), miała miejsce prezentacja programu prezydencji Rady z udziałem Jozefa Síkeli, czeskiego ministra przemysłu i handlu. Głos w dyskusji zabrał europoseł PiS Kosma Złotowski.

Europoseł PiS stwierdził, że dobrze funkcjonujący jednolity rynek jest odpowiedzią na wiele problemów, z którymi boryka się dziś gospodarka UE. Złotowski podkreślił, że Grupa Zadaniowa ds. Egzekwowania Przepisów dotyczących Jednolitego Rynku (SMET) to ważny i potrzebny projekt, który niestety w ostatnich latach odniósł ograniczony sukces. Zdaniem polityka, wobec faktu iż Komisja nie zaproponowała żadnego silnego środka legislacyjnego w celu usunięcia stale rosnących barier dla swobodnego przepływu usług, ostatnią szansą na walkę o solidny jednolity rynek w tej kadencji jest grupa robocza SMET. "Jest to konieczne dla wzmocnienia naszej gospodarki i zbudowania jej strategicznej odporności na kryzysy takie jak pandemia czy wojna, którą Rosja prowadzi bezpośrednio przeciwko Ukrainie, ale de facto przeciwko całej Europie. Jest to tym bardziej istotne, że usługi mają głęboki wpływ na produkcję przemysłową i politykę przenoszenia produkcji z powrotem do UE" – zaznaczył Złotowski.

Kosma Złotowski przypomniał, że Parlament Europejski przyjął sprawozdanie jego autorstwa, w którym wezwał do usunięcia barier pozataryfowych wpływających na jednolity rynek. Eurodeputowany dopytywał, czy prezydencja zapoznała się z tym dokumentem, a także jakie są jej plany ożywienia agendy SMET i osiągnięcia wymiernych rezultatów w walce z protekcjonizmem.

Polski polityk odniósł się także do agendy cyfrowej UE, a w szczególności dwóch niezwykle ważnych wniosków legislacyjnych - ustawy o sztucznej inteligencji oraz rozporządzenia w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów pytając, jakie są główne cele prezydencji w pracach nad tymi dwoma dossier, zwłaszcza biorąc pod uwagę wspomnianą rosnącą przepaść technologiczną między Europą a USA i Chinami.

Ponadto Złotowski pytał o obawy dotyczące dodatkowych i trudnych do wdrożenia regulacji, zwłaszcza dla MŚP, w takich obszarach jak sztuczna inteligencja (AI) i o to czy samodzielne oprogramowanie poprzez GPSR mogą jeszcze bardziej zahamować rozwój obiecujących europejskich firm technologicznych i utrudnić transfer technologii z krajów trzecich do UE.

 

Jozef Síkela odnosząc się do kwestii sztucznej inteligencji stwierdził, że stanowi ona ważną część cyfrowej przyszłości Europy. "Jej potencjał powinien i musi podnosić jakość naszego życia, wspierać transformację cyfrową w wielu sektorach przemysłu i usług" - podkreślił. Jak dodał, za tym idą szanse ale również zagrożenia, zatem potrzebne jest wyważone podejście, tak, by chronić prawa podstawowe, zdrowie i bezpieczeństwo obywateli, a równocześnie stymulować rozwój technologiczny i innowacyjność, a także podnosić konkurencyjność firm europejskich na świecie. "To proaktywne podejście do uregulowań prawnych może być skuteczne, ale musimy być ostrożni, jeżeli chodzi o ograniczanie rozwoju technologicznego, a także rozwoju naszej konkurencji i współpracy z naszymi konkurentami z krajów trzecich" - przestrzegał. W temacie MŚP, a także start upów czeski minister stwierdził, że jest to kręgosłup gospodarki europejskiej, wobec czego trzeba pamiętać o tzw. piaskownicach regulacyjnych (regulatory sandboxes), a także stworzyć inne rozwiązania i rozporządzenia wspierające innowacje.

W temacie bezpieczeństwa produktów Síkela stwierdził, że środowisko bardzo się zmienia, ponieważ mamy do czynienia z ożywieniem po pandemii i obywatele europejscy bardziej niż kiedykolwiek potrzebują ochrony przed niebezpiecznymi produktami. "Teraz w Europie tworzymy nie tylko nowe zasady dotyczące handlu elektronicznego, ale również nowe zasady dotyczące nowych technologii. Dlatego też trzeba tu myśleć o powiązaniach z innymi przepisami" – wskazał.

Z twittera