Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Europosłowie PiS o REPowerEU

14 lutego 2023 r.
Udostępnij

Dziś w Strasburgu, podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego miała miejsce debata o rozdziałach REPowerEU w planach odbudowy i zwiększania odporności. W dyskusji udział wzięli europosłowie PiS Bogdan Rzońca i Zbigniew Kuźmiuk.

Bogdan Rzońca mówił, że pilna odpowiedź na kryzys energetyczny zawiniony przez liderów Unii Europejskiej jest potrzebna. "Jako grupa EKR wstrzymamy się od głosu, ponieważ warunkiem poparcia jest możliwość finansowania inwestycji z zakresu infrastruktury gazowej z grantów, a jest propozycja, by było to rozwiązane inaczej" - powiedział. Europoseł wskazał, że w obecnej sytuacji geopolitycznej propozycję, by takie inwestycje były finansowane pożyczkami należy uznać za nieefektywną.

"Bardzo sceptycznie oceniamy też to, że REPowerEU będzie finansowany również z ETS-u. Pozbawi to państwa członkowskie, które mają do dyspozycji pieniądze ze sprzedaży darmowych uprawnień, możliwości do przekształcania swojego systemu energetycznego" – powiedział eurodeputowany podsumowując, że w związku z powyższym, mimo pewnych korzyści, które Polska może odnieść z tego programu, rekomenduje on wstrzymanie się od głosu.

 

Zbigniew Kuźmiuk stwierdził, że niestety dopiero agresja Rosji na Ukrainę pokazała, jak szkodliwą politykę uzależniania krajów unijnych od rosyjskich surowców prowadziły Niemcy, a w konsekwencji także niestety Komisja Europejska. "Dobrze się stało, że po agresji Rosji na Ukrainę został przedstawiony ten program REPowerEU i wpisany w krajowe KPO" - powiedział. Europoseł poinformował, że Polska od ponad dziesięciu lat prowadzi politykę uniezależniania się od rosyjskich surowców energetycznych i za przykład takich działań podał wybudowanie gazoportu w Świnoujściu, budowę gazociągu Baltic Pipe, którym sprowadzany jest gaz z Norwegii, interkonektory ze Słowacją i Litwą. "Jesteśmy niezależni energetycznie jeżeli chodzi o dostawy gazu już teraz. Podobnie z ropą naftową. Siedem lat temu byliśmy w stu procentach zależni od rosyjskiej ropy naftowej, teraz w ponad dziewięćdziesięciu procentach ropa naftowa sprowadzana jest już z krajów trzecich. Najwyższy czas panie komisarzu, żeby ten gigantyczny wysiłek Polski został wreszcie dostrzeżony przez Komisję" - podkreślił.

Polski polityk przekazał uwagi dotyczące REPowerEU. Wskazał na duży udział finansowania tego programu z ETS-u. "To uderza w biedne kraje członkowskie, które przeznaczają przecież te pieniądze na politykę klimatyczną" - powiedział. Zbigniew Kuźmiuk zwrócił też uwagę na brak derogacji od zasady „nie czyń poważnych szkód” co podważa możliwość finansowania z tego programu infrastruktury technicznej, która jest podstawą dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych.

Z twittera