Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Zbigniew Kuźmiuk nt. eksportu ukraińskiego zboża

14 czerwca 2022 r.
Udostępnij

Dzisiaj podczas posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi PE (AGRI) miała miejsce wymiana poglądów z Markijanem Dmitrasiewiczem, wiceministrem ds. polityki rolnej i żywności Ukrainy, odpowiedzialnym za kwestie wywozu. W debacie wypowiedział się europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.

Zbigniew Kuźmiuk podziękował ministrowi za szczegółowe informacje dotyczące sytuacji związanej z eksportem, z których wynika, że przed wojną eksportowano 5 milionów ton zbóż, a obecnie jest to ilość dwukrotnie mniejsza, mianowicie 2,2 miliona ton. Jak zauważył, ukraiński minister skoncentrował się na zainteresowaniu Ukrainy głównie eksportem przez rumuński port w Konstancy i Dunajem. Kuźmiuk mówił, że pominięta została kwestia ewentualnego wzrostu eksportu przez granicę ukraińsko-polską transportem kolejowym i drogowym do portów nad Morzem Bałtyckim. Pytał wobec tego, czy jest to zbyt skomplikowany i mało wydajny system przewozu.

Europoseł PiS nawiązał również do innej niepokojącej informacji dotyczącej szacunków, że Ukrainie zabraknie 15 milionów ton zdolności magazynowych. Eurodeputowany pytał, z czego to wynika i czy strona ukraińska zakłada, że 15 mln ton starego zboża zostanie w magazynach, czy też wobec zniszczeń infrastruktury magazynowej potrzebuje składowania tego w tymczasowy sposób, choćby w workach foliowych.

 

Wiceminister Markijan Dmitrasiewicz wspomniał, że w kwestii transportu przez granicę ukraińsko-polską są już porozumienia z partnerami po polskiej stronie. "Oczekujemy, że odprawa celna będzie się odbywała 24 h na dobę" – mówił, dodając, że główną przyczyną braku zdolności w tym obszarze jest to, że większość transportu odbywała się do tej pory przez Morze Czarne.

W temacie zdolności magazynowania minister powiedział, że Ukraina miała 75 milionów ton zdolności magazynowych, lecz w związku z wojennymi zniszczeniami i okupacją części kraju, obecnie dysponuje mocą zaledwie 60 milionów ton. Jak mówił, dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że Ukraina posiada jeszcze zapasy zbóż z poprzednich zbiorów. Przekazał, że prawdopodobnie plony będą o 50 proc. niższe niż w poprzednich latach, ale ciągle jest to 46 mln ton albo więcej, tak więc problem ze składowaniem będzie ogromny. "Brak zdolności składowania to będzie mniej więcej 4 mln ton do września, a do października może on wynieść nawet 15 milionów ton" – mówił Dmitrasiewicz. Ukraiński minister stwierdził też, że można składować zboże w workach plastikowych, ale potrzebna tu jest pomoc w zaopatrzenie w nie. Jak dodał,  drugą możliwością jest technologia składowania wykorzystywana w USA i Kanadzie i prowadzone są negocjacje z tymi partnerami, aby dostarczyli Ukrainie takie instalacje.

 

Z twittera