Dziś w europarlamencie w Brukseli, z inicjatywy prof. Krasnodębskiego,  we współpracy z Europejską Radą ds. Energii Geotermalnej,  miało miejsce wydarzenie na temat kluczowego, niezależnego od pogody źródła energii odnawialnej, które zapewnia energię elektryczną, ogrzewanie, chłodzenie i magazynowanie, jakim jest energia geotermalna. Dyskusję z udziałem przodujących w tej dziedzinie inwestorów i przedstawicieli Komisji poprowadził europoseł PiS, prof. Zdzisław Krasnodębski, autor projektu sprawozdania o energii geotermalnej w parlamentarnej Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (komisji ITRE).

"Energia geotermalna ma ogromny potencjał w Europie we wszystkich państwach członkowskich. Niestety w powszechnym postrzeganiu kojarzy się ją zazwyczaj tylko z kilkoma krajami, takimi jak Islandia, Włochy, Węgry itp. i tylko z kilkoma zastosowaniami, głównie o charakterze rekreacyjnym. Istotnie, pierwsze pomysły wykorzystania energii geotermalnej w Polsce do wytwarzania energii – nota bene katolickiego radia – spotkały się z publicznym wyśmianiem. Tymczasem przy obecnym rozwoju technologii geotermia (zwłaszcza płytka, niskotemperaturowa) może być rozwijana we wszystkich państwach członkowskich" – mówił polski polityk. 

Zdaniem eurodeputowanego krajowe i ogólnounijne działania na rzecz energii geotermalnej powinny opierać się na ocenie potencjału geotermalnego Europy, z uwzględnieniem różnorodnych warunków geologicznych i klimatycznych, oraz oszacowaniu opłacalności wdrożenia rozwiązań geotermalnych. Tymczasem, jak mówił, nie ma dostępnych danych zarówno dotyczących potencjału, jak i tempa wdrażania. "Geotermię klasyfikuje się jako »inne odnawialne źródła energii«, a organy krajowe i unijne stwierdzają, że zgłaszane dane są rozbieżne ze względu na fragmentaryzację wartości i brak wspólnych standardów, w związku z czym wykorzystana energia geotermalna jest niedoszacowana" - wskazywał. Europoseł PiS przekonywał, że najbardziej szkodliwe efekty ma to dla przemysłu. Mówił, że tylko wysokiej jakości dane zapewniłyby wsparcie polityczne i finansowe ze strony rządów, co doprowadziłoby do wzrostu liczby projektów geotermalnych. "Musimy zidentyfikować najlepsze praktyki wśród państw członkowskich w zakresie odpowiedzialności za energię geotermalną i powielić je" – apelował. Polski polityk wskazał, że innym rodzajem danych wymagających udoskonalenia jest mapowanie zasobów geotermalnych. "Aby pobudzić energetykę geotermalną, musimy zadbać o to, aby wszystkie dane podpowierzchniowe były gromadzone w jednym miejscu i udostępniane publicznie" – podkreślił. Europoseł uważa, że konieczne jest stworzenie ogólnounijnego atlasu potencjału geotermalnego, a także, że mapowanie zasobów i odwierty poszukiwawcze prowadzone przez państwa członkowskie powinny być wspierane ze środków europejskich. 

Prof. Krasnodębski podkreślił także, że energia geotermalna ma kluczowe znaczenie nie tylko dla transformacji energetycznej, ale także dla sprawiedliwej transformacji. Jak zauważył, niestety potencjał rozwoju energetyki geotermalnej z wykorzystaniem infrastruktury wykorzystywanej wcześniej przez przemysł węglowodorowy nie został jeszcze w pełni wykorzystany przez państwa członkowskie. Polityk wymienił kilka przykładów wykorzystania starej infrastruktury i starych obiektów do celów geotermalnych, jednak zauważył, że biorąc pod uwagę potencjał energii geotermalnej w zakresie sprawiedliwej transformacji, nie powinny to być projekty pojedyncze. "Główny nacisk należy położyć na konwersję złóż węglowodorów, infrastruktury i umiejętności w zakresie wytwarzania czystej energii. Dlatego apeluję do Komisji o specjalną politykę, ramy prawne i wsparcie oraz konkretne działania, które przyspieszyłyby rozwój wykorzystania energii geotermalnej w regionach węglowych" – zaznaczył.

Poseł do PE mówił, że konieczność zapewnienia dostępu do stabilnej, niedrogiej i czystej energii jest oczywista dla wszystkich. "Energia geotermalna to stała forma energii »24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu«, ze stałymi kosztami i najwyższym współczynnikiem wydajności. Instalacje geotermalne nie wymagają surowców krytycznych w stopniu, w jakim inne technologie odnawialne, a wszystkie większe inwestycje mają charakter lokalny. Co więcej, energia geotermalna wymaga zazwyczaj znacznie mniej terenu i można ją łatwiej zintegrować z krajobrazem" – przekonywał. Eurodeputowany podkreślił, że należy wykorzystać potencjał tych synergii. "Nie możemy czekać, w przeciwnym razie ryzykujemy ich utratę. Wczesna ocena zasobów, gdy kopalnie są jeszcze dostępne, zapewnia efektywniejsze zagospodarowanie ich przyszłego alternatywnego wykorzystania. Łatwiej jest przekwalifikować obecnych pracowników – szczególnie w przemyśle naftowym i gazowym – niż kształcić nowych. Przejście na alternatywne zastosowania energii i/lub zastosowania przemysłowe zapewniłoby utrzymanie i rozkwit przemysłu na tych terenach oraz zachowanie tkanki społeczno-gospodarczej regionów" – podkreślił.