Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Parlament Europejski przyjmuje sprawozdanie Witolda Waszczykowskiego nt. Partnerstwa Wschodniego

8 czerwca 2022 r.
Udostępnij

Parlament Europejski podczas trwającej sesji plenarnej w Strasburgu przegłosował sprawozdanie autorstwa eurodeputowanego PiS Witolda Waszczykowskiego pt. „Bezpieczeństwo na obszarze Partnerstwa Wschodniego i rola wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony”. Za raportem zagłosowało 490 posłów, 59 było przeciw, a 38 wstrzymało się od głosu.

 

Przedstawiając swoje sprawozdanie, Witold Waszczykowski zauważył, że kiedy rozpoczynał prace nad omawianym raportem, wiele wskazywało na to, że jego założenia zostaną znacznie ograniczone przez tych, których chcą pozwolić Putinowi zachować twarz i dobijać kolejnych targów z rosyjskimi gigantami energetycznymi. „Inwazja rozpoczęta 24 lutego spowodowała, że część obecnych na tej sali posłów przejrzała na oczy. Znajduje to odzwierciedlenie w wynegocjowanym przez nasze grupy politycznie sprawozdaniu” - mówił.

 

Eurodeputowany podkreślił kilka najistotniejszych, zawartych w raporcie kwestii. Zwrócił uwagę na konieczność powielenia wysiłków na rzecz dozbrojenia Ukrainy. „Nasi wschodni sąsiedzi walczą nie tylko o swoją wolność, ale także o pokojową przyszłość Europy. Rosję należy pokonać, nie przekonać rozmowami telefonicznymi” – podkreślił.

 

Były szef MSZ wskazał na potrzebę wzmocnienia współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa, także z pozostałymi krajami Partnerstwa Wschodniego. Przypomniał, że Rosja nadal okupuje terytoria Gruzji i Mołdawii, co na poziomie operacyjnym oznacza m.in. zwiększenie obecności personelu wojskowego i cywilnego misji UE.

 

„Podkreślamy znaczenie kwestii cyfrowych i współpracy w wymiarze zwalczania rosyjskich działań hybrydowych. Niezwykle ważny jest również rozwój Inicjatywy Trójmorza, który stanowi istotny element stabilizacji i bezpieczeństwa regionu - wsparcie logistyczne i dostawy broni na Ukrainę przez terytorium m.in. Polski mówią tutaj same za siebie” – powiedział Waszczykowski.

 

Autor raportu zaapelował też o jak najszybsze włączenie Ukrainy do wspólnego rynku UE oraz nadanie Ukrainie, Gruzji i Mołdawii statusu krajów kandydackich, podkreślił kluczowe znaczenie NATO i zachęcał do intensyfikacji współpracy sojuszu z państwami Partnerstwa Wschodniego.

 

Jak zauważył Waszczykowski, rosyjską agresję należy rozpatrywać w kategoriach zasłony dymnej dla nieudolności i skorumpowania rosyjskich elit oraz deklarowanego źródła legitymizacji ich rządów. „Samo ewentualne pozbycie się Putina nie przyniesie trwałego pokoju w Europie, bo zostałby on natychmiast zastąpiony przez kogoś być może jeszcze gorszego, bo mniej oderwanego od rzeczywistości i bardziej kompetentnego” - mówił.

 

Podsumowując, eurodeputowany podkreślił, że zawarte w sprawozdaniu wytyczne, wymierzone w powstrzymywanie wpływów Rosji na terenie Partnerstwa Wschodniego stanowią krok w dobrym kierunku. ”Należy kontynuować zaproponowaną w tekście politykę jeszcze przez lata po przegonieniu Rosjan z okupowanych terenów Ukrainy, Gruzji czy Mołdawii. Nie możemy bowiem pozwolić Rosji na odbudowanie jej machiny wojennej i zafundowanie nam wszystkim kolejnej powtórki z historii” – przekonywał Waszczykowski.

 

Dominik Tarczyński podkreślił, że Partnerstwo Wschodnie to bardzo poważny projekt w bardzo poważnej sprawie, szczególnie w czasach wojny. Eurodeputowany wyraził niezadowolenie ze stanowiska takich krajów jak Niemcy, które stwierdziły że są głównym wsparciem w zakresie dostarczania broni dla Ukrainy, czy Francja, która nie chce upokarzać Rosji. „3,5 mln Ukraińców jest w Polsce i 5 tys. hełmów trafiło z Niemiec do Ukrainy. To jest główne wsparcie? To jest żart!” – powiedział.

 

Polski polityk przekonywał, że Unia Europejska musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chce być śmieszna, czy wydajna. „Jeśli nie będziemy produktywni to Putin zapuka do drzwi Berlina, Paryża i na tym się nie zatrzyma. Proszę o tym pamiętać” – przestrzegał Dominik Tarczyński.

 

"Brutalne działania Rosji, które są absolutnym pogwałceniem prawa międzynarodowego, stwarzają dla Partnerstwa Wschodniego nowe wyzwania i strategiczne wybory” – mówił Adam Bielan. Eurodeputowany stwierdził, że przyszłość Ukrainy, Mołdawii i Gruzji jest w Unii Europejskiej i wyraził zadowolenie, że omawiane sprawozdanie to podkreśla. Według polskiego polityka Unia nie może i nie będzie akceptować polityki Kremla realizowanej pod lufami karabinów. „Po zajęciu Abchazji, Południowej Osetii i Krymu, atak na Ukrainę to mam nadzieję ostatni przykład zaborczej polityki rosyjskich władz, jawnie dążących, do restauracji imperium sowieckiego - o czym jako Polacy przestrzegaliśmy od lat” - powiedział.

 

Jak stwierdził europoseł, działania Rosji wymagają zdecydowanego sprzeciwu oraz spójnego i skoordynowanego podejścia państw członkowskich i Partnerstwa Wschodniego. „Cieszę się, że omawiany raport wzywa do wykorzystania Europejskiego Funduszu na rzecz Pokoju w celu kontynuacji dostaw broni defensywnej na Ukrainę oraz utworzenia wojskowej misji w tym kraju po zniesieniu stanu wyjątkowego” – mówił Bielan dodając, że ogromne znacznie ma również współpraca w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Podsumowując eurodeputowany pogratulował Witoldowi Waszczykowskiemu bardzo dobrego sprawozdania.

Z twittera