Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Jadwiga Wiśniewska interweniuje ws. wysłuchania w Parlamencie Europejskim dotyczącego organizacji pro-life

24 marca 2021 r.
Udostępnij

Eurodeputowana PiS Jadwiga Wiśniewska wystosowała dziś pismo do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Davida Sassolego, przewodniczącej Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia PE (FEMM) Evelyn Regner oraz przewodniczącego Komisji Specjalnej ds. Obcych Ingerencji we Wszystkie Procesy Demokratyczne w Unii Europejskiej, w tym Dezinformacji PE (INGE) Raphaëla Glucksmanna w związku z wysłuchaniem, które odbędzie się w Parlamencie w czwartek 25 marca na temat zagranicznej ingerencji w finansowanie organizacji "sprzeciwiających się wyborowi" w UE.

"Przede wszystkim należy podkreślić, że organizacje broniące życia ludzkiego, najbardziej fundamentalnego prawa człowieka, to organizacje za życiem, a nie przeciw wyborowi" – czytamy w liście. Jak podkreśliła koordynatorka EKR w FEMM, ten dobór słów pokazuje postawę i promocję jednej, ideologicznej wizji w Parlamencie Europejskim. "Jej celem jest atakowanie organizacji społeczeństwa obywatelskiego zajmujących się obroną dzieci poczętych" – twierdzi Wiśniewska.

"Po drugie, z głębokim zaniepokojeniem zauważam pojawiającą się w tej Izbie tendencję do wykluczania niektórych grup z debaty" – stwierdza eurodeputowana tłumacząc, że żaden z zaproszonych prelegentów nie przedstawi strony pro-life. W jej opinii ten jednostronny dobór ekspertów ma na celu promocję aborcji.

Wiśniewska podkreśla, że ochrona życia od poczęcia jest całkowicie uzasadnionym poglądem i nie należy jej utrudniać, ponieważ byłoby to sprzeczne z innymi prawami podstawowymi, takimi jak prawo do wolności wypowiedzi, działalności politycznej, przekonań, sumienia itp. "Prawa te są fundamentalne dla każdej demokracji, a rozumiem, że uważacie się za obrońców demokracji." – stwierdziła polska polityk. W tym kontekście Wiśniewska wyraziła nadzieję, że wysłuchanie to zostanie uznane sprzeczne z kompetencjami PE. "Szczególnie biorąc pod uwagę oświadczenie komisarz Dalli z ostatniej debaty plenarnej, w którym stwierdziła, że aborcja nie należy do kompetencji UE" - dodaje.

Jadwiga Wiśniewska stwierdza, że przedmiotowe wysłuchanie nie będzie miało nic wspólnego z debatą, lecz będzie przemyślaną kampanią oskarżeń i jednostronnej propagandy. "Paradoksalnie eksperci zbadają finansowanie organizacji pro-life, gdzie jednocześnie budżety ich organizacji są kilkakrotnie większe i pochodzą też z krajów trzecich, ale nikt nie odważy się tego kwestionować" - stwierdza. Zdaniem Wiśniewskiej, by zyskać na wiarygodności, wysłuchanie powinno zostać rozszerzone o kwestię finansowania wszystkich organizacji zaangażowanych w debatę na temat aborcji, a nie wyłącznie organizacji pro-life. "W przeciwnym wypadku komisja FEMM nie przestrzega swojej naczelnej zasady, tj. równości, traktując ją jako wygodne narzędzie do wymuszenia jednego słusznego poglądu" - dodaje.

Z twittera