Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Grzegorz Tobiszowski pyta komisarz Simson o zieloną transformację

27 marca 2023 r.
Udostępnij

Podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii PE (ITRE) odbyło się wystąpienie komisarz ds. energii Kadri Simson na temat pakietu dotyczącego kształtu rynku energii elektrycznej. W dyskusji głos zabrał europoseł PiS Grzegorz Tobiszowski.

 

Grzegorz Tobiszowski zwrócił uwagę, że Komisja priorytetowo traktuje zachęcanie do promowania odnawialnych źródeł energii, a sama komisarz Simson stwierdziła, że Unia potrzebuje reformy, która pomoże obniżyć ceny i chronić konsumentów, ale także wzmocni zachęty do nowych inwestycji w odnawialne źródła energii. „Jeśli chcemy zapewnić bezpieczeństwo energetyczne oraz skutecznie zrealizować nasze cele środowiskowe, do 2050 r. w Unii Europejskiej powinniśmy 4-krotnie zwiększyć aktualną moc farm wiatrowych na lądzie, a na morzu aż 14-krotnie. Liczba paneli fotowoltaicznych powinna wzrosnąć 6-krotnie” - powiedział. Eurodeputowany przekazał też, że do produkcji turbin wiatrowych, paneli fotowoltaicznych, magazynów energii elektrycznej czy akumulatorów do aut elektrycznych potrzeba setek tysięcy ton konkretnych materiałów.  „To nie są przypadkowe surowce, ale takie którym Komisja Europejska nadała status krytycznych, ponieważ mają kluczowe znaczenie dla całej gospodarki UE, a jednocześnie stoją w obliczu ryzyka poważnych zakłóceń w dostawach. To m.in. kobalt, lit, nikiel czy metale ziem rzadkich” – podkreślił.

 

Polski polityk przedstawił dane Komisji, według których do 2030 r. popyt na metale ziem rzadkich do turbin wiatrowych wzrośnie 4,5-krotnie, a popyt na lit, czyli kluczowy element akumulatorów w pojazdach i urządzeniach elektrycznych, do 2030 r. wzrośnie 11-krotnie, do 2050 r. zaś 57-krotnie. „Wzrost produkcji systemów fotowoltaicznych oraz wiatraków skutkuje rosnącym zapotrzebowaniem na surowce mineralne, zwiększony popyt na te ostatnie, implikuje wzrost ich cen” – zauważył Tobiszowski wskazując, że na przestrzeni lat 2020 -2022 Unia doświadczyła podwyżek cen metali ziem rzadkich takich jak dysproz - o 260%, terb - o 640%, czy lit aż o 1500%. „Z kolei podaż jest ograniczona, pochodzi głównie z państw rządzonych w sposób niedemokratyczny jak Chiny, Wietnam, czy Demokratyczna Republika Konga” – mówił.

 

Europoseł zapytał komisarz Simson w jaki sposób UE chce skutecznie przeprowadzić zieloną i cyfrową transformację oraz zrealizować cele klimatyczne do 2050 r. kiedy nie ma gwarancji dostępu do wystarczającego wolumenu surowców oraz kiedy istnieje zagrożenie skokowego wzrostu cen.

 

Komisarz Kadri Simson odpowiedziała, że istnieją pewne propozycje, które dotyczą chociażby surowców krytycznych, w celu realizowania transformacji ekologicznej. „Rzeczywiście, może się okazać, że nasza zależność odm rosyjskiego gazu zamieni się na zależność od surowców z Chin. Tego nie chcemy, więc musimy priorytetyzować naszą lokalną produkcję” – powiedziała komisarz ds. energii i dodała, że powstała długa lista technologii ekologicznych i to państwa członkowskie będą musiały się zastanowić, jak mogą skorzystać na konkretnych rozwiązaniach.

Z twittera