Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Europosłowie EKR: "12 pakiet sankcji wobec Rosji musi być bardziej skuteczny i obejmować również kraje kolaborujące z Rosją"

17 października 2023 r.
Udostępnij

Dziś w Brukseli podczas sesji plenarnej europarlamentu miała miejsce debata na temat tego, czy sankcje UE wobec Rosji są skuteczne i jak zapobiegać ich obchodzeniu przez Moskwę. Głos w dyskusji z udziałem przedstawicieli Komisji i Rady zabrali eurodeputowani EKR Anna Fotyga, Ryszard Czarnecki oraz Beata Kempa.

 

Anna Fotyga mówiła, że 600 dni po wybuchu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, nadal trwa dyskusja nad tym, jak ograniczyć skalę dokonywanych przez Rosję okrucieństw, zbrodni wojennych i ludobójstwa. "Bez wątpienia system sankcji jest bezprecedensowy i bardzo istotny" - podkreśliła. Jednak, jak zauważyła, nie jest on ani wystarczający, ani konsekwentny i powinien być rozszerzony. "Prócz wspomnianych już sektorów, do listy sankcyjnej należy dodać diamenty, Rosatom, a także rozszerzyć zakres indywidualnych sankcji. Niezbędne są kary na państwa, które pozwalają na obchodzenie tak wielu sankcji przez Rosję" – mówiła była szefowa polskiej dyplomacji wskazując m.in. na konieczność rozszerzenia mini-sankcji nałożonych dotychczas na Białoruś. "Łukaszenka jest wspólnikiem Rosji i jego reżim też powinien zostać ukarany" - apelowała.

 

Ryszard Czarnecki przypomniał, że za pełnoskalową wojnę Rosji z Ukrainą odpowiadają także unijni  politycy, którzy przez lata woleli być ślepi, jeśli chodzi o rosyjski imperializm.

"Natomiast mówiąc o 12 pakiecie sankcji, przede wszystkim powinniśmy starać się uszczelnić luki, które w sposób świadomy powstawały przy wcześniejszych pakietach, gdy poszczególne państwa w zamian za głosowanie za sankcjami otrzymywały derogacje" – podkreślił przypominając, że tak było chociażby w przypadku Belgii, czy Włoch. "Trzeba o tym mówić wprost i szczerze" – mówił były wiceprzewodniczący PE. Zaznaczył, że trzeba też bardzo jednoznacznie mówić o tym, że na Zachodzie cały czas istnieją firmy, które kolaborują z Rosją i które na tym zarabiają. "I w zasadzie dzieje się to za naszym przyzwoleniem. To pewna schizofrenia, że my z jednej strony słusznie obkładamy Rosję sankcjami, a z drugiej strony jesteśmy zupełnie bierni wobec firm zwłaszcza z krajów Europy Zachodniej, które cały czas bardzo dobrze zarabiają, robiąc interesy z Rosją. To niedopuszczalne" – podkreślił Ryszard Czarnecki.

 

Beata Kempa przypomniała, że wojna na Ukrainie miała według Putina trwać dwa dni, ale dzięki olbrzymiej solidarności Polski, całej Europy oraz Stanów Zjednoczonych udało się uratować Kijów przed pancerną nawałą. Mówiła, że jest to ciężki okres dla europejskiej gospodarki. "Jednak musimy to wytrzymać, musimy dalej być solidarni i nie handlować z Rosją. Tylko tak doprowadzimy tę wojnę do końca" - podkreśliła. Eurodeputowana stwierdziła, że z Putinem nie wolno paktować, a jego reżim trzeba pokonać. Kempa zauważyła, że sankcje już przynoszą skutek, bo Rosyjska gospodarka kurczy się dramatycznie. Jednakże, jak zaznaczyła, należy je jeszcze uszczelnić, dlatego że handel niektórymi towarami trwa w najlepsze. "Co tydzień samoloty z Rosji przywożą diamenty dla szlifierzy z Antwerpii. Rosyjskie pociągi wożą nawozy dla Belgii i Niemiec. Czas z tym skończyć!" – apelowała. Zdaniem Kempy Komisja Europejska powinna również przyjrzeć się bliżej działalności niemieckich firm w krajach Azji Środkowej i niewytłumaczalnemu wzrostowi niemieckiego eksportu do tych krajów. "Czy to nie jest sposób na obchodzenie unijnych sankcji? Z tym musimy skończyć" – stwierdziła.

 

Po nielegalnej i niesprowokowanej inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, Unia Europejska szybko przyjęła bezprecedensowo surowe sankcje wobec Moskwy. Od tego czasu wprowadzono łącznie 11 pakietów sankcji wymierzonych w kluczowe sektory rosyjskiej gospodarki i elity polityczne. Moskwa znalazła jednak sposoby na ominięcie tych środków, w tym poprzez luki w ograniczeniach handlowych i przy pomocy pośredników z krajów trzecich.

Posłowie zagłosują nad rezolucją w tej sprawie podczas mini-sesji plenarnej 8-9 listopada.

Z twittera