Dziś w Strasburgu podczas sesji plenarnej europarlamentu miała miejsce debata nt. rezolucji dotyczącej wspólnych europejskich działań w dziedzinie opieki. Głos w niej zabrała eurodeputowana PiS Elżbieta Rafalska.

Eurodeputowana PiS zaznaczyła, że kwestie opieki, zwłaszcza opieki nad osobami starszymi, są trudnym, może nawet najtrudniejszym, i niezwykle pilnym problemem społecznym.

Jak wyjaśniła, przyczyny tej sytuacji wynikają ze zmian demograficznych, starzenia się społeczeństw, niskich wskaźników dzietności oraz wysokich wskaźników obciążenia demograficznego, a także niepełnosprawności i niesamodzielności. Ponadto, jak mówiła Elżbieta Rafalska, jest też problem braku kadry opiekuńczej  - nisko wynagradzanej i często zatrudnionej nielegalnie - oraz zróżnicowania systemu opieki zdrowotnej, w tym rehabilitacji.

Odnosząc się do propozycji zawartych we wspólnej rezolucji Parlamentu Rafalska zauważyła, że szybka deinstytucjonalizacja może służyć wyłącznie prywatyzacji sektora i wykluczeniu usług publicznych. „Pogłębi to niedobory kadrowe i wbrew pozorom może obniżyć, a nie podwyższyć, co jest naszym celem, standardy opiekuńcze” - uważa polska polityk. Dodatkowo, w opinii Rafalskiej, mierzenie wartości każdej opieki wskaźnikami jest myśleniem życzeniowym i technicznym i należy pamiętać też o krajowych kompetencjach.

W związku z powyższym z inicjatywy Elżbiety Rafalskiej grupa EKR przedstawiła alternatywny projekt rezolucji, w której zwróciła m.in. uwagę na uznanie opieki świadczonej przez rodzinę, która powinna być systemowo wspierana. „Musimy łączyć różne formy opieki instytucjonalnej, środowiskowej, dziennej, całodobowej i proponować systemowe rozwiązania” - wskazywała eurodeputowana EKR.