Beata Mazurek nt. bezpieczeństwa produktów w UE
29 marca 2023 r.
Udostępnij
Dziś w Brukseli podczas trwającej mini-sesji plenarnej europarlamentu miała miejsce debata dotycząca rozporządzenia w sprawie ogólnego bezpieczeństwa produktów. Zaktualizowane prawo ma zapewnić, że produkty w UE, niezależnie od tego, czy są sprzedawane online, czy w tradycyjnych punktach sprzedaży, spełniają najwyższe wymogi bezpieczeństwa. Głos w dyskusji zabrała eurodeputowana PiS i kontrsprawozdawczyni EKR Beata Mazurek.
Beata Mazurek podkreśliła, że ochrona konsumentów i ich bezpieczeństwo to jedne z podstawowych zadań, z jakich wywiązują się państwa członkowskie i instytucje europejskie. "Dlatego cieszy mnie, że nowe przepisy usprawniające przepływ informacji, umożliwią organom nadzoru rynku szybsze reagowanie w razie wypadku spowodowanego przez dany produkt" - stwierdziła.
Eurodeputowana pochwaliła fakt, że w finalnym tekście zostało zastosowane podejście oparte na ryzyku, które skupia wysiłki tam, gdzie to najważniejsze dla bezpieczeństwa konsumentów i jednocześnie nie prowadzi do zahamowania handlu przez Internet.
"Osiągnęliśmy dobre porozumienie dla konsumentów, których produkty okazały się mieć problemy już po zakupie" – mówiła Mazurek wyjaśniając, że w przypadku wycofania produktu z rynku konsumenci dostaną stosowną informację i będą mogli wybrać pomiędzy otrzymaniem nowego naprawionego produktu, a zwrotem kosztów.
"Jestem przekonana, że wdrożenie nowej regulacji przyczyni się w znaczący sposób do podniesienia poziomu ochrony konsumentów i ich bezpieczeństwa na jednolitym rynku oraz ułatwi wymianę handlową między krajami członkowskimi" – przekonywała europosłanka PiS.
Nowe rozporządzenie ma na celu dostosowanie istniejącej dyrektywy o ogólnym bezpieczeństwie produktów do najnowszych osiągnięć cyfryzacji i gwałtownego wzrostu zakupów w online. Organy nadzoru rynku będą miały większe uprawnienia, a rynki internetowe będą musiały dostosować się do nowych przepisów. Produkty mogą być sprzedawane na jednolitym rynku tylko wtedy, gdy istnieje podmiot gospodarczy (taki jak producent, importer, dystrybutor) mający siedzibę w UE, który jest odpowiedzialny za ich bezpieczeństwo. Jeżeli produkt musi zostać wycofany z rynku, konsumenci muszą zostać o tym bezpośrednio poinformowani i otrzymać możliwość naprawy, wymiany lub zwrotu pieniędzy. Zagwarantowana jest również możliwość składania pozwów zbiorowych.
Przewiduje się, że nowe przepisy pozwolą zaoszczędzić konsumentom UE około 1 mld euro w pierwszym roku i około 5,5 mld w ciągu następnej dekady. Poprzez ograniczenie liczby niebezpiecznych produktów na rynku nowe przepisy powinny zmniejszyć szkody ponoszone przez konsumentów UE w wyniku możliwych do uniknięcia wypadków związanych z produktami (szacowane obecnie na 11,5 mld euro rocznie) oraz koszty opieki zdrowotnej (szacowane na 6,7 mld euro rocznie).