Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Beata Kempa o transparentności w UE

15 lutego 2023 r.
Udostępnij

Wczoraj podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu miała miejsce dyskusja na temat ustanowienia niezależnego unijnego organu ds. etyki. W debacie wypowiedziała się eurodeputowana EKR Beata Kempa.

 

„Ogromny skandal, głęboka patologia i to w instytucji, która, wydawałoby się, jest najbardziej transparentna” - mówiła Beata Kempa. Eurodeputowana stwierdziła, że Unia musi pochylić się szybko i skutecznie nad walką z korupcyjnymi procederami. „Czternaście punktów pani przewodniczącej Metsoli idzie w bardzo dobrym kierunku i warto się nad nimi pochylić, przedyskutować i je przyjąć” - powiedziała polska polityk dodając, że bardzo ciekawą propozycją jest też pomysł powołania oddzielnego, niezależnego organu.

 

Europosłanka zwróciła uwagę na fakt, że Europejska Partia Ludowa proponuje uzdrowienie Parlamentu Europejskiego, a na pokładzie ma Radosława Sikorskiego, który nie potrafi wyjaśnić, w czym doradzał szejkom ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, za co inkasował astronomiczne środki. „A może warto dzisiaj głośno powiedzieć: zakaz dorabiania dodatkowego do pensji europosła. To powinna być naczelna zasada pomocna w ograniczeniu tego procederu” - powiedziała.

 

Polska polityk mówiła, że mimo iż skandale uderzają ostatnio w socjalistów w PE, to europejska lewica przoduje w atakach na państwa członkowskie, jak np. Polskę, oskarżając je o brak praworządności. „Szanowni Państwo, wszelkie działania, które mogłyby mieć wymiar antykorupcyjny, nie tylko w Parlamencie, ale we wszystkich instytucjach Unii Europejskiej, muszą być przede wszystkim wspólne” - apelowała Beata Kempa.

Z twittera