Wczoraj w Strasburgu, podczas trwającej sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego, miała miejsce dyskusja na temat stanowiska Unii Europejskiej wobec zagrożeń bezpieczeństwa w regionie Indo-Pacyfiku. W dyskusji udział wzięła eurodeputowana PiS Anna Fotyga.

Anna Fotyga mówiła, że wiele się zmieniło w podejściu Unii do Indo-Pacyfiku od czasu negocjacji kontrowersyjnej umowy inwestycyjnej UE – Chiny (CAI) w grudniu 2020 roku, w ostatnich dniach niemieckiej prezydencji w Radzie UE. Jak stwierdziła, omawiane sprawozdanie jest najlepszym przykładem tych pozytywnych zmian. "Niemniej jednak, kiedy widzimy zalecenia o wprowadzenie głosowania większościowego w polityce zagranicznej i myślimy o wcześniejszych meandrach i błędach polityki wobec tego regionu, zresztą podobnie do wcześniejszych błędów i zawiłości w polityce wobec Rosji, musimy zakwestionować te zalecenie" – powiedziała.  

"Jedność, która jest tak bardzo podkreślana w tym sprawozdaniu, jest najlepiej budowana poprzez jednomyślność w głosowaniu w zakresie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa " – podkreśliła Anna Fotyga.

Region Indo-Pacyfiku szybko ewoluuje i staje się centrum ciężkości pod względem handlu, interakcji gospodarczych, demografii i wyzwań związanych z bezpieczeństwem. Ma ogromne znaczenie polityczne, gospodarcze i geostrategiczne dla UE, która dostosowuje swoje obecne instrumenty w ramach strategii UE na rzecz regionu Indo-Pacyfiku, opublikowanej 16 września 2021 r. Raport z własnej inicjatywy SEDE jest bardzo obszerny i dotyczy wszystkich aspektów strategii Indo-Pacyfiku związanych z bezpieczeństwem. Niestety, mimo bardzo dobrej większości tekstu, użyto w nim również sformułowania dotyczącego wprowadzenia głosowania większością kwalifikowaną w Radzie w niektórych kwestiach spraw zagranicznych.